Skocz do zawartości

Tonsil Maestro 70S

Typ sprzętu: Kolumny Podstawkowe

Producent: Tonsil

Model: Maestro 70S


Dobry

(4/5)


(4/5 na podstawie 1 opinii)

sprzet
ahfc

Data dodania: 04 luty 2005

ahfc

Data dodania: 04 luty 2005

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • Stosunek CENA/JAKOŚĆ
  • Tweeter tytanowy - z racji moich osobistych upodobań, jestem raczej zwolennikiem "tekstyliów"

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: sprzęt posiadany kiedyś

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: duuuużo różnych modeli

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: CD: Denon, Pioneer; Wzmacniacz: DENON, Luxman, Amplifon, Pioneer, Sony; Kable: DIY

Opinia:

(cyt. HFiM)

Na plakietce, tuż nad gniazdem monitorów widnieje napis: "TLC Unit SA Lantems Court, 22 Milharbour, London".

Nie oznacza to wcale, że w Londynie powstała nowa firma produkująca audiofilskie kolumny. Malutki napis poniżej wyjaśni dylematy: "Made in Poland by Tonsil ". TLC to nazwa, którą Tonsil stosuje na tak zwanym "zachodzie", pod którą sprzedaje swe produkty.

 

Na tym nie koniec. Jest jeszcze Dexon w Czechach, a może jeszcze coś. I nic w tym dziwnego, bo Tonsil to ponoć największy producent świata w branży głośnikowej. Będąc za oceanem słyszałem (MS) z wiarygodnego źródła pewną opowieść. Przedstawiciel jednej z "kanadyjskich legend", człowiek przyzwyczajony do wielkich przestrzeni, sześciopasmowych autostrad i budynków do nieba (wiadomo - Ameryka!) po wizycie we Wrześni stwierdził, że miasto w kraju, o którym dotąd słyszał niewiele może zaopatrzyć pół świata w głośniki. Wprawdzie nie było mocy o nakrywaniu kogokolwiek czapką (a szkoda, bo czapka miałaby znajome akcenty), ale jedno jest pewne - nie zdajecie sobie zapewne sprawy z potencjału tej firmy. Tonsil stworzył nową markę po to, by walczyć ze stereotypami w rodzaju Altusów czy Midltonów. Nam wydaje się jednak, że z nimi najlepiej walczy dobra robota. Patrząc na klasę wykonania Maestro 70 nie można powiedzieć - "to jest dobra robota". To byłaby obelga. To jest robota Sensacyjna! Tej klasy skrzynki Sonus Faber sprzedaje za dziesięciokrotnie większe pieniądze i wszyscy zachwycają się stolarką Zresztą, co tu gadać - postawcie skrzynki obok, wykręćcie głośniki, obejrzyjcie cenniki i wyciągnijcie wnioski sami. I nie chodzi nam tutaj o to, by obrażać włoskich mistrzów, ale o to, by zwrócić Państwu uwagę na pewien problem.

 

Za tak niską cenę nie znajdziecie równie dobrych skrzynek, a producenci, którzy walczą z hi-endem gdzieś za Wielką lub małą wodą powinni pozamykać swoje stolarnie i zamawiać obudowy w Tonsilu. To by wyszło na dobre ich księgowym i klientom.

 

Niniejszym, jeszcze przed odsłuchem, zezwalamy firmie Tonsil na używanie naszego logo w celu podkreślenia klasy Maestro 70 ciesząc się, że dominują w nim dwa kolory: czerwony i biały. Patriotyzm to piękna cecha, lecz tym razem nami wcale nie kierował., Rozbudziły go dokładne oględziny skrzynek "siedemdziesiątek", dla których przeznaczyliśmy więcej miejsca niż to miało dotychczas w opisach budżetowych miniaturek. Przednia ścianka do płyta MDF o grubości około 2 cm. Aby to stwierdzić musieliśmy uszkodzić (celowo) profil, w którym umocowano głośnik basowy. Przepraszamy za to producenta, ale brak informacji i pokrycie powierzchni czarnym lakierem zmusiły nas do tego działania. Płyta została zamocowana do sąsiadujących nie tylko lepiszczem. Dodatkowo zastosowano solidny kołnierz z MDF złożony z czterech "kantówek" wpasowanych w kąty przedniej ściany skrzyni. Identyczna "rama" usztywniająca znalazła się kilka centymetrów dalej, mniej więcej w okolicach 1/3 głębokości skrzyni. Wydaje się, że rozprawianie o zaletach tego rozwiązania jesz zbędne, jeśli podobne "kruczki" stosują h-endowi stolarze. Boczne (górne i dolne) oraz tylna ściana to, zdaje się, lite drewno lub lepiej powiedzieć - solidne deski. Niewykluczone więc, że to co widzicie na zewnątrz nie jest fornirem, lecz oszlifowaną i polakierowaną deską. Jeśli tak nie jest - to fornir jest naturalny. Przednia ścianka została wykończona od zewnątrz materiałem przypominającym aksamit. Aż szkoda przykrywać ją maskownicą. Kolumny są bas refleksami wentylowanymi z tyłu. Tuż pod wylotem kanału zamocowano kształtkę, w której tkwią dwie pary w pełni metalowych, złoconych gniazd akceptujących grube kable, widełki i wtyki bananowe, gniezd naprawdę wysokiej jakości. W skrzyni zamontowano dwa głośniki - niskośredniotonowy GDN 18/50/1 z solidnym magnesem, metalowym koszem i 18 cm papierową membranę. Metalowa kopułka wysokotonowa (25 mm) z zewnątrz osłonięta ochronną siatką (GWDK 10/80/T została umieszczona poniżej. Oba głośniki są własnymi produktami Tonsilu. Gdy przyjrzeć mu się bliżej, wyglądają równie dobrze jak produkty najbardziej renomowanych producentów stosowane w konstrukcjach z tego przedziału cenowego. Bez kompleksów, dlaczego więc bez logo fabryki we Wrześni?

 

Brzmienie

Marka TLC miała być kojarzona z Wielką Brytanią, a jak wiadomo, Anglicy to naród niegłuchy i zanim kupią zawrócą głowę sprzedawcy cztery razy. Być może dlatego dźwięk Maestro 70 został dostosowany do wyspiarskiego gustu w najbardziej klasycznej postaci. I to jest jedyny zarzut. Wysokie tony zostały wygładzone niemal tak, jak w legendarnych Quadach. Przez to całość brzmi grzecznie i gładko. Nic nie przekłuwa bębenków w uszach. Czasem zabraknie agresji talerzy i piccolo, ale za to piasek sypiący się na metalową blachę pozostanie jedynie pobożnym życzeniem. Jest grzecznie i miękko, ale co do reszty trudno mieć zastrzeżenia. Bas jest wystarczająco mocny i szybki, aby powstrzymać się od kąśliwych uwag. Podobnie przestrzeń - monitorowa, czyli szeroka i głęboka (szczególnie - głęboka). Czasem nawet zdarza się Maestro zniknąć w pokoju, a to już naprawdę duże osiągnięcie. Jeśli chodzi o neutralność to słychać, że reproduktory Tonsilu nie są wcale gorsze od skandynawskich legend. A dynamika? Też OK. Słowem - kolumny udane.

 

Konkluzja

Tylko po co ten ukłon w stronę "prawdziwych angielskich audiofilów", którzy szczeźli jeszcze przed wejściem Tonsilu na parkiet? Wystarczy kilka ruchów lutownicą i będzie lepiej. Ufam (MS), że Tonsil zrobi monitory lepsze niż M1 i M2 za jeszcze mniejsze pieniądze, bo może. A może się czepiam, bo w końcu prawie każdy wzmacniacz za 1000 zł gra ostro? Zresztą kółeczka mówią same za siebie.




Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.